Podejrzany przedmiot, którego kontrolowaną eksplozję przeprowadzono w niedzielę na stadionie Manchesteru United, był "niewiarygodnie podobny do ładunku wybuchowego", ale nie stwarzał realnego zagrożenia – poinformowała brytyjska policja. Według mediów była to "atrapa" – zostawiono ją przypadkowo po ćwiczeniach, które miały miejsce w środku tygodnia.